No one no subject to
Czasem gdy obserwuję co się dzieje wokół mnie, w internecie, to się zastanawiam o co tu do cholery chodzi. Każdy czemuś podlega. Każdy kogoś ogranicza, robi go nieszczęśliwym człowiekiem. Przeraża to, że ludzie nie mają własnego zdania. Chcą być sobą, ale nie mogą. Nie rozumiecie? Ok. No to tak. Zapewne dobrze wiecie, że często rodzice za bardzo chcą swoje dzieci wykreować na perfekcjonistów. Wkuwaj 6 godzin, nie wychodź ze znajomymi, nie imprezuj, nie pal, nie pij. Ej no. Błagam. Oni tego kiedyś nie robili? Przepraszam bo zbiegam z tematu.
Chodzi o to, żebyście w końcu zaczęli mieć swoje zdanie. Nikomu nie podlegać, to jest no kurde, to jest żałosne. Nie zrozumcie mnie źle, słuchajcie się swoich rodziców :) Ale miejcie swe zdanie. To samo w środowisku zarówno waszym jak i moim. Grupa 'liże tyłek' temu fejmowi, aby mieć 'posadę'. To też żałosne. Tak samo w szkole, wobec nauczycieli. Boże, to jest wszędzie! Wiadomo, trzeba robić swoje, ale ci ludzie są wszędzie. Wstyd by mi było o tym nie napisać. Niektórzy ludzie (czytaj nauczyciele, rodzice) myślą, że to tylko okres tego GŁUPIEGO BUNTU! Że nam to minie, będziemy noo... NORMALNI :)
Wybierajcie własną drogę tak, abyście potem byli szczęśliwi i nie żałowali. I tak do niektórych, przy wyborze zawodu. Ostatnio rozmawiałam z kolegą. Spytałam się go co chce robić w życiu. Powiedział, że zostanie lekarzem. No to ja na to: Dlaczego? Powiedział, że dobrze płacą i rodzice będą zadowoleni :) Po zapytaniu go czy będzie chociaż szczęśliwy odparł, że się nad tym nie zastanawiał... Wiele z was idzie na studia ze względu na rodziców, albo wybiera kierunek odbiegający całkowicie tematem od waszego wymarzonego, dla rodziców. Pójdę na kierunek jaki będę chciała, albo wcale. Jeśli mam być nieszczęśliwa i siedzieć w papierkach to ja podziękuję. I wykorzystajcie waszą młodość i żyjcie jak chcecie. Ja was o jedno proszę, nie bądźcie normalni ok? Róbcie tak, abyście mieli potem co wspominać, bo z najgorszych pomysłów, wynikają najlepsze wspomnienia ;)
Chodzi o to, żebyście w końcu zaczęli mieć swoje zdanie. Nikomu nie podlegać, to jest no kurde, to jest żałosne. Nie zrozumcie mnie źle, słuchajcie się swoich rodziców :) Ale miejcie swe zdanie. To samo w środowisku zarówno waszym jak i moim. Grupa 'liże tyłek' temu fejmowi, aby mieć 'posadę'. To też żałosne. Tak samo w szkole, wobec nauczycieli. Boże, to jest wszędzie! Wiadomo, trzeba robić swoje, ale ci ludzie są wszędzie. Wstyd by mi było o tym nie napisać. Niektórzy ludzie (czytaj nauczyciele, rodzice) myślą, że to tylko okres tego GŁUPIEGO BUNTU! Że nam to minie, będziemy noo... NORMALNI :)
Wybierajcie własną drogę tak, abyście potem byli szczęśliwi i nie żałowali. I tak do niektórych, przy wyborze zawodu. Ostatnio rozmawiałam z kolegą. Spytałam się go co chce robić w życiu. Powiedział, że zostanie lekarzem. No to ja na to: Dlaczego? Powiedział, że dobrze płacą i rodzice będą zadowoleni :) Po zapytaniu go czy będzie chociaż szczęśliwy odparł, że się nad tym nie zastanawiał... Wiele z was idzie na studia ze względu na rodziców, albo wybiera kierunek odbiegający całkowicie tematem od waszego wymarzonego, dla rodziców. Pójdę na kierunek jaki będę chciała, albo wcale. Jeśli mam być nieszczęśliwa i siedzieć w papierkach to ja podziękuję. I wykorzystajcie waszą młodość i żyjcie jak chcecie. Ja was o jedno proszę, nie bądźcie normalni ok? Róbcie tak, abyście mieli potem co wspominać, bo z najgorszych pomysłów, wynikają najlepsze wspomnienia ;)
Przy okazji chciałam abyście w komentarzach napisali czy chcecie jakby (nie wiem jak to ująć) jak jest np. na youtube daily vlog, to takie coś na blogu z pobytu w Irlandii? Pamiętaj zostaw po sobie ślad xx
73 komentarze
Write komentarzebardzo fajny post :)
ReplyPozdrawiam.
Masz racje, starając się żyć dla kogoś np. rodziców, uczyć się dla nauczycieli i tym podobne nic w życiu nam nie da. To nie da nam szczęścia i mówiąc szczerze takie zachowanie mnie śmieszy, tak po prostu śmieszy.
ReplyPozdrawiam,Madda
blog ->klik
Super post! Myślę, że nie ważne ile mamy lat, jak wyglądamy i co lubimy musimy mieć swoje zdanie, aby w dorosłym życiu wiedzieć co się chce robić. Co do postu o Irlandii - oczywiście. :)
Replyzapraszam do obserwacji - odwdzięczę się :)
inspirational-style.blogspot.com
Masz wiele racji. Trzeba podejmować własne decyzje a nie robić coś czego oczekują od nas inni.
ReplySuper post oby takich więcej :)
Pozdrawiam!
Ja na szczęście mam tak, że rodzice nie narzucają mi swojego zdania ani światopoglądu- Twierdzą, że nie mam już 17 lat, jestem dorosła i myślę po swojemu a w wyborze studiów mi tylko pomagają, nie chcą mi niczego narzucać :) No i myślę, że daily vlog jest super pomysłem szczególnie, jeśli jesteśmy po za granicami naszego kraju :)
Replyhttp://photo-ejcz.blogspot.com/
Zawsze trzeba posiadać własne zdanie, ponieważ takie ciągłe podporządkowywanie się innym jak na przykładzie pracy "bo rodzice będą szczęśliwi" pokazuje w nas nieumiejętność asertywności, które w życiu bardzo się czasem przydaje. Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
ReplyTrzeba robic to co się chce :)
ReplyOFFICIAL PATTY (klik)
Świetne napisane. :) Obserwuję! ;)
Replyhttp://green0floor0.blogspot.com/
Relacja z Irlandii - super pomysł !
Reply"Chcą być sobą, ale nie mogą." Tak, łatwo powiedzieć, ciężej wcielić w życie. Rozumiem, że można bać się postawić na swoim w różnych sytuacjach, powiedzieć co się myśli, ale gdy podejmujemy ważne decyzje (te studia na przykład), to przecież musimy pomyśleć wtedy o sobie. Też nie wyobrażam sobie pracy, studiów na kierunku, który bym mnie nie interesował, tony papierów i całego dnia spędzonego przy biurku ;)
malinowynotes.blogspot.com
Rodzice zawsze mają jakieś nie realne plany w stosunku do swoich dzieci...
Replyhttp://justdaaria.blogspot.com/
Lepiej decydować o sobie. Po co tkwić w czymś czego się nie lubi? :)
Replyhttp://lone-gunmens.blogspot.com
Nice post. I enjoy it!
Replyhttp://starlingdays.blogspot.com/2016/05/anna-morgun-fw-1617-if-you-wear-that.html
https://www.instagram.com/mira_shpak/
Zgadzam się z Tobą. Gdybym słuchała rodziców to pewnie poszłabym na studia i spędziła 5 lat siedząc w papierkach z których teraz nic bym nie miała.
ReplyJa mam swoje zdanie ale kończąc liceum tak naprawdę jeszcze nie wiedziałam co chcę robić.
To znaczy, wydawało mi się że wiem... Poszłam na dekorowanie wnętrz ale znudziło mnie to, jakoś tego nie czułam. Szkołę ukończyłam ale miałam jej dość, pomimo że była prywatna i tylko 2 letnia a co by było, gdybym poszła np. na Architekturę na normalne studia ? Straciłabym kolejne lata aby wcale się tym nie zajmować. Dopiero po tej szkole wiedziałam czym chcę się zająć, wizaż i stylizacja paznokci - wiedziałam że to jest to i to mnie kręci do tej pory. Według mnie, nigdy w takich sprawach nie powinno się słuchać innych. Trzeba wybrać to, co chcemy robić w życiu żeby później móc czerpać z tego radość. W przeciwnym razie będziemy się tylko męczyć.
Życzę Tobie abyś jak najszybciej odnalazła swoją drogę :)
candymona
Myślę że rodzice, prosząc nas o dobre oceny, o naukę wcale nie chcą dla nas źle, bo z perspektywy czasu, teraz gdy dorosłam wiem, że to wszystko co mówili mi przez całe życie okazało się prawdą. Wszystko to co robiłam, co się nauczyłam i co wiem, to dzięki temu że stali nad moją głową i patrzyli czy odrabiam lekcję. Rodzice są od nas starsi, przeżyli już swoją młodość i wiedzą jak wygląda życie. Mówiąc nie pij, nie pal, chcą uchronić nas przed czymś czego bardzo trudno się pozbyć a co wyrządza wielkie szkody. Mówiąc nam ucz się, chcą po prostu byśmy skończyli szkołę bo dobrze wiedzą jak bez szkoły ciężko jest znaleźć pracę a bez dobrej pracy ciężko jest żyć. Naszym obowiązkiem, jako dzieci jest docenić to i podziękować, bo niektórzy zdają sobie sprawę z racji dorosłych dopiero jak dorosną, a wiadomo że każdy dorasta we własnym tępię. niektórzy nawet nie dorastają nigdy ;) może mam inne zdanie niż większość, ale moi rodzice wykonali kawał dobrej roboty, bo skończyłam szkołę i usamodzielniłam się. Dali mi też możliwość wyboru i nie narzucali swoich racji- jedynie proponowali :)
Replypozdrawiam cieplutko myszko :*
ayuna-chan.blogspot.com
Ja też nie umiem tego zrozumieć jak ludzie idą na dany kierunek studiów po to, aby uszczęśliwić swoich rodziców, a nie siebie.
Replytzanetat.blogspot.com
Niestety już tak jest, że niektórzy nie maja swojego własnego zdania bo ktoś próbuje narzucić swoją wolę. Od dawna staram się robić po swojemu przecież nikt za mnie życia nie przeżyje :)
ReplyJa bym chciała taki post zobaczyć z pobytu w Irlandii!
anonimoowax.blogspot.com
Zawsze szłam swoją drogą i przez to często miałam zatargi z rodzicami :D Teraz kiedy już jestem dorosła i mieszkam od dawna na swoim, dalej mamie się nie podobają moje decyzje. Ale te decyzje są MOJE i nawet jak są złe to są właśnie MOJE. Nikogo za nie nie będę mogła winić :)
ReplyTurkusowa Sowa
Dokładnie, nie dostaniemy drugiego życia i drugiej szansy, już nie będzie powrotu i zmiany decyzji, dlatego też jest to tak ważne :)
ReplyDziękuję! Widzę, że dużo osób jest za Irlandią, więc raczej zrobię, będzie wymagało trochę pracy, ale jakoś dam radę :)
ReplyDziękuję :-*
ReplyI bardzo dobrze, tak powinno być :)
ReplyDokładnie, trzeba umieć powiedzieć nie!
ReplyDziękuję :)
ReplyRobię posta o Irlandii, bo dużo chętnych widzę :) Nigdy nie będę siedzieć w papierkach, to nie dla mnie, to nie życie :)
ReplyOgromny błąd, dzieci zresztą potem są rozpieszczane, wychowane na perfekcjonistów, i z mojego otoczenia widzę, że takie osoby nie mają do nikogo szacunku :(
ReplyDokładnie! Nie ma to żadnego sensu...
ReplyThanks xx
ReplyWarto wszystkiego spróbować i odnaleźć swoją drogę :)
ReplyOwszem, wiadomo, że rodzice chcą jak najlepiej dla dzieci. Ale one są potem zestresowane, a rodzice często przesadzają lub po prostu robią to tylko dla siebie! xx
ReplyMarnowanie życia :(
ReplyPrawidłowo! Będzie post z Irlandii xx
ReplyPrawidłowo :)
ReplyGdyby wszyscy mieli takie myślenie :)
ReplyDziękuję xx
ReplyMasz rację, i ja również staram się nie poddawać presji społeczeństwa ale to trudne...
ReplyCo do Irlandii - świetny pomysł!
Obserwuję, i liczę na rewanż (oczywiście jeśli mój blog ci się spodoba, nic na siłę)
Be Beauty (klik)
Ja ostatnio przede wszystkim liczę się jedynie ze swoim zdaniem. Może to samolubne i egoistyczne, ale to moje życie, ja wiem, jak chce je przeżyć i co mam w danym momencie robić.
Reply>FOXYDIET<
Masz rację, dlatego ja też próbuję to przekazać swoim czytelnikom Przecież każdy jest osobą indywidualną!!!
ReplyPozdrawiam
Sara's City
Trzeba mieć swoje zdanie, ale asertywności człowiek musi się nauczyć :) każdy z swoim tempie :)
ReplyWażne by być asertywnym i umieć wyrazić swoje zdanie, nie urażając nikogo. Trzeba się tego po prostu nauczyć :)
Replymybeautifuleveryday.blogspot.com
Masz racje w 100%. Przykładem twoich słów jest np. lekcja WF. U mnie na przykład, gdy mamy z panią, która na nas nie krzyczy podczas gry itp. ćwiczymy tak na serio wszystkie, ale gdy mamy z inna panią, która cały czas na nas naciska i cały czas mówi co mamy robić, a czego nie to wtedy każdemu odechciewa się ćwiczyć...
ReplyObserwuję :)
http://missdarkness3.blogspot.com
Będzie post o Irlandii :)
ReplyDokładnie, nasze życie więc przeżyjmy je jak chcemy :)
ReplyPrawidłowo, niestety nie każdy zrozumie :(
Replydokładnie kazdy powinien sluchac siebie i robic tak jak on uwaza a nie sluchac innych bo czesto pomimo ze nasze decyzje byly by lepsze i tak sugerujemy sie zdaniem innych i wychodzi nam to na gorsze
Replyobserwuje
doblazness.blogspot.com
W pełni się z tobą zgadzam :)
ReplyZapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)
http://veronicalucy.blogspot.com
100% prawdy :)
ReplyZapraszam do mnie
Zaobserwowalam i liczę ze zrobisz to samo ;)
Fakt, każdy w swoim tempie, ale czasem jest już za późno i nie ma odwrotu od pewnych decyzji.
ReplyThank u :)
ReplyWłaśnie, w takich sytuacjach jak przy wyborze studiów wręcz trzeba myśleć os sobie i ułożyć sobie swoje życie jak się chce.
ReplyCieszę się ;)
ReplyDzięki :)
ReplyW pewnych sytuacjach musimy być asertywni i stać przy swoim zdaniu, a nie 'poddawać się' komuś i przyjmować jego pogląd :)
Replyhttp://paulan-official-blog.blogspot.com/
O tak, oni myślą, że to okres buntu, a my w końcu po prostu zaczynamy mieć swoje zdanie i planować życie po swojemu. Wiadomo, trzeba ich szanować, ale oni również pasowałoby, żeby nas szanowali i próbowali chociaż zrozumieć decyzje, które podejmujemy.
ReplyRównież obserwuję. :) Arleta
Niestety patrząc na ludzi w mojej szkole, do dochodzę do wniosku, że każdy jest taki sam. Palisz? Jesteś dla nich cool. Pijesz? Jeszcze lepiej! A kiedy odróżniasz się od innych to uznają cię za dziwaka. Do czego ten świat zmierza?
Replyhttp://magdalens-blog.blogspot.com/
W tych czasach trzeba być asertywnym w stosunku do niektórych osób. Nie należy się bać przeciwstawić jeżeli nam się coś nie podoba.
ReplyGattta
Masz rację, powinno się mieć swoje zdanie i stawiać szczęście swoje, a nie innych (np. rodziców) na pierwszym miejscu :) Podoba mi się twój blog, zapraszam do mnie, dopiero zaczynam ;)
Replyhttps://inert-ness-x.blogspot.com
Najważniejsze jest, by mieć własne zdanie, rozum i nie podporządkowywać się pod innych :)
ReplyZapraszam do mnie! Zaobserwuj, jeśli Ci się spodoba! :)
>> ALEXANDRAK-BLOG.BLOGSPOT.COM <<
Zgodzę sie z wpisem :) nie zawsze jest tak ze wybieramy sobie przyszłość tak jak chcemy . Studia , prace . Jednakże taka jest rzeczywistość .. W dzisiejszych czasach musimy tez patrzec na to po czym będziemy miec prace . I szczerze ja tym sugerowałam sie przy wyborze studiów :-) a moja od zawszą pasja było i bedzie prowadzenie bloga :) pozdrawiam ciepło i obserwuje claudiyye.blogspot.com
ReplyInternet to szeroki, głęboki i nieograniczony temat :) A co gorsza coraz bardziej się ogranicza. Co do przyszłości niby los, ale trzeba dołożyć swoją cegiełkę aby coś co chcemy mieć :)
ReplyMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
Całkowicie się z Tobą zgadzam. Nie powinniśmy zgadzać się na wszystko, mieć własne zdjanie jest bardzo ważne. Świetny blog, dodaję do obserwowanych :*
Reply>zapraszam, dopiero zaczynam<
Ja staram się nigdy nikomu nie podlegać. ;)
ReplyZapraszam na konkurs fotograficzny, będzie mi miło jeżeli weźmiesz udział :)
http://pbdamian.blogspot.com/
świetny post, super napisany az chce sie go czytac, a co do tematyki to masz racje to za przeproszeniem lizanie dupy jest wszedzie niestety, ale tak jak mowisz kazdy powinien miec wlasne zdanie
Replyobserwuje
doblazness.blogspot.com
niestety podlizywanie się innych jest okropne !
Replyświetny post
mypinkdreams3.blogspot.com
Grunt to iść swoją drogą, nawet jak wyboista, nawet jak się popełnia błędy ... bo to nasze własne błędy :)
ReplyTwisted Mouse
Nie można tak do końca robić wszystko co będą nam kazać zrobić, musimy mieć też swoje zdanie i wiedzieć czego my chcemy ;)
Replyamelia-bloog.blogspot.com
świetny post
Replyhttp://m-grabowska.blogspot.com/
Twój post wywołał na mojej twarzy ogromny uśmiech! :) Idealnie to ujęłaś w całość, sama ostatnio dużo myślałam o tym, że wszyscy każą nam być ''normalnymi'' ale czy nie piękna w byciu szalonym? Czy nie żyjemy dla ryzyka? Czasami warto przełamać nudę i podążyć własną ścieżką :)
ReplyPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
BLOG-KLIK!
Wow ! Postarałaś się ! Idealnie to napisałaś! Trafia w serducho aż się chce krzyczeć z radości. Jesteś świetna a to twój najlepszy post! Z wszystkich twoich wpisów da się wyciągnąć tyle cytatów ! Uwierz jesteś cudowna ! Zostaje tu na zawsze
ReplyJeśli chcesz wpadaj do mnie:
http://cherry-charry.blogspot.com/
Świetny post! U mnie kilka osób chce, żebym została lekarzem, prawnikiem czy stomatologiem, ale wiem, że na pewno nikim takim nie będę, bo mnie to nie kręci i mowie im o tym otwarcie :) nasze życie należy do nas :)
Replyaniapodlecka.blogspot.com
Ja myślę, że takie rzeczy przychodzą z wiekiem, wtedy zdanie rodzicow tak bardzo już się nie liczy bo sami zaczynamy myśleć o swoim życiu bo jest nasze :)
Replyvanillia96.blogspot.com
ja sie staram postepowac zgodnie z tym, jak ja chce, nie chce by ktokolwiek mnie ograniczal oraz zeby ktos mi mowil co mam robic ;)
Replypozdrawiam cieplutko, JUST EMSi wpsólna obserwacja napisz u mnie w komentarzu :)
świetny nagłówek :D
Replyze mną to jest tak, że mam swoje zdanie, ale czasem wolę go nie mówić na głos, by nie zaczynać kłótni i mieć święty spokój. Czasem wychodzi niedobrze, bo nie ćwiczę asertywności, a się podporządkowuje decyzją innym, ale bywa i tak, że dobrze jest posłuchać rad innych i zgodzić się z ich zdaniem :)
chętnie obejrzałabym i poczytała taką relację :3
+również obserwuję :*
pozdrawiam i zapraszam ♥
stylowana100latka.blogspot.com
Myślę, że problem presji, jaką wywierają poszczególne osoby jest dość poważny i blokuje rozwój wielu młodych ludzi. Czasem trzeba się wyrwać i powiedzieć kilka razy "nie".
Reply❤ blog